Blog

Wyświetlono rezultaty 21-30 z 63.

Historia moich bazgrołów

02-04-2010 02:08
22
Komentarze: 3
W działach: bazgroły
Historia moich bazgrołów
Postanowiłam zrobić małe porównanie moich rysunków. To będzie szok, więc się proszę przygotować. Zacznijmy od początku. Rysowałam zawsze. Moi rodzice opowiadają, że jak byłam już wstanie utrzymać kredkę zostawiali mnie z wielkim kartonem papieru, po którym godzinami bazgroliłam. Z czasem kulfony zaczęły przeobrażać się w księżniczki i tak powstawały pokaźne Stada Księżniczek (nazwa własna, ponoć nadana przeze mnie samą). Potem zaczęła się przygoda z kółkami plastycznymi i udziałem w różnych projektach. Przykładowo miałam okazję robić dekoracje do programu, w którym pojawił się Spielberg R...

Raz, dwa, trzy próba tabletu...

01-04-2010 22:19
19
Komentarze: 5
W działach: bazgroły
Raz, dwa, trzy próba tabletu...
Z okazji 13 urodzin dostałam od kochanego męża i rodziców tablet. Okazało się, że to urządzenie bardziej uzależniające niż internet. Trwa przekonwertowanie mojej ręki z ołówka/myszki na rysik. Przyznaję, że nie jest to łatwe, ale też nie aż tak trudne jak głosiły legendy. Oto pierwsze próby. Dzieło zatytułowane - I tak w koło Macieju...

Ferus – powrót magicznych przedmiotów

07-03-2010 18:42
15
Komentarze: 5
W działach: Straznicy Graala, rpg, scenariusze
Gdy byłam jeszcze bardzo małym erpegowcem uwielbiałam obsypywać graczy magicznymi przedmiotami. Talizmany nie zawsze były szczególnie potężne, czasem zwyczajnie klimatyczne – jak na przykład Błękitna Księga, która była oprawiona w chmurę i po każdej przygodzie gracze mogli do niej zaglądnąć, aby przeczytać poetycki opis czynów, jaki właśnie dokonali. Wychowana na Grach Fabularnych, w jakie grał mój starszy brat – pozdrawiam Chiny – wzorowałam się na jego Mistrzach Gry – pozdrawiam Staszka Strelnika. Właśnie od nich zaczerpnęłam pomysł rysowania przedmiotów posiadającyc...

Dłubu dłubu

05-03-2010 03:49
14
Komentarze: 14
W działach: Graal, rpg, scenariusze
Dłubu dłubu
Czytanie scenariuszy to jedno z najbardziej mobilizujących do własnej twórczości zajęć. Dziś miałam dzień wolny i cały przeznaczyłam na odsypianie, a także czytanie zaległych tekstów. Prócz scenariuszy na Quentina i pisania recenzji, zabrałam się również za materiał przysłany przez Viagroma (serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za fenomenalną lekturę :D ). Wchłonęłam pierwszą części kampanii do Gwiezdnych Wojen, zrecenzowałam trzy teksty konkursowe, zapoznałam się ze wstępną wersją artykułu Rinca i poczułam, że erpegowa muza zaczyna szeptać mi do ucha. Reszta wieczoru minęła mi na d...

Serce Zimy zaczyna pikać!

17-02-2010 03:00
22
Komentarze: 10
W działach: rpg, serce zimy, scenariusze
Serce Zimy zaczyna pikać!
Od jakiegoś już czasu razem z M. (dla niewtajemniczonych chodzi o repka) wspólnie pracujemy nad scenariuszem do gry, który zajął drugie miejsce w konkursie organizowanym przez TPSA. Podpisałam własną krwią cyrografy ze skóry niemowląt, więc nie mogę zdradzić żadnych konkretów, ogólników i szczegółów. Nic. Albo nekromanci z telekomunikacji przeklną mój ród na 10 pokoleń wstecz i w przód. Mogę natomiast napisać, że bardzo doceniłam twórców gier. Pisanie scenariusza do gry fabularnej to pestka. Czysta przyjemność, która nie musi wykazać się odporna na szereg różnych idiotyzmów. Natomiast gotowa...

Stara miłość nie rdzewieje

13-02-2010 03:16
11
Komentarze: 12
W działach: rpg, WoD, wampiry
Stara miłość nie rdzewieje
Na krótki okres w moim życiu porzuciłam czernie i fascynacje wampirami. Na szczęście mi wróciło. Na nieszczęście w okresie panowania brokatowych dzieci nocy, które z niewiadomych przyczyn z upodobaniem powtarzają szkołę średnią. Chyba, że to wyraz tego sławnego cierpienia nieumarłych? Od mojego wspaniałego męża dostałam z okazji powrotu na łono gotycyzmu najnowszą edycję Świata Mroku, w którą zamierzam się niebawem wgryźć. Proces umraczniania spotęgował koncert The 69 Eyes – starej grupy gotyckiej, która ma swój spory udział w narodzinach WoDu. Erpegowa legenda głosi, bowiem że autor...

Konkurs na Stylizację Pin Up Girl

07-12-2009 12:57
7
Komentarze: 8
Konkurs na Stylizację Pin Up Girl
W ramach projektu umrocznienia garderoby wzięłam udział w konkursie na stylizację Pin Up Girl. Ponieważ mąż nie pozwolił mi wystąpić w gorsecie moja wersja pin up jest wyjątkowo grzeczna, czyli idealnie "wiktoriańska" ;) Na moim blogu zamieściłam zdjęcia, które wysłałam na konkurs. natomiast tutaj można oglądnąć zwyciężczynie. Ponoć przyszło prawie 150 zgłoszeń! Jest na co popatrzeć.

Dla Moich Graczy!

22-11-2009 03:32
25
Komentarze: 21
W działach: rpg, choroba scenariuszowa, l5k
Po konwencie wróciłam z choróbskiem. W efekcie snułam się po domu i wymyślałam przygodę, która kiełkowała od jakiegoś czasu. Triumfalnie informuję, że właściwie jest gotowa. Zostało mi odpicowanie szczegółów i zrobienie pomocy. Najtrudniejsze i najważniejsze zrobione - wiem co, gdzie, jak i kiedy. Sceny rozpisane tylko wymagają kontroli - Marheva sprawdzi! Scenariusz ma tytuł Jigoku i zagrają w niego (najprawdopodobniej, jak się zgodzą ;) ) mój munż, kadu i Wojtek (tak, tak Rzadek we własnej osobie). Ponieważ najlepiej wymyśla mi się rysując machnęłam wszystkich bohaterów, a potem postanowiła...

Otosan-uchi Hotel

04-11-2009 22:43
13
Komentarze: 13
W działach: L5k, rpg, muzyka na sesję
Otosan-uchi Hotel
Ponieważ po setkach sesji o samurajach na dźwięk muzyki z Domu latających sztyletów, Księżniczki Mononoke, Przyczajonego tygrysa i ukrytego smoka oraz standardowego brzdąkania na shamisenie dostaje drgawek, wysypki, konwulsji, toczę pianę z ust i ostatecznie popadam w śpiączkę, staram się znaleźć jakikolwiek inny muzyczny podkład do sesji. Poszukiwania na YouTube zawsze okazują się bardzo owocne. Dziś wyszperałam połączenie moich dwóch wielkich miłości (tych po Baileysie i mężu mym), czyli ostrego grania i szeroko pojętej japońskości. Niezwłocznie podzieliłam się linkiem z Marheva-san, który...

To wcale nie jest kotoblog!

19-10-2009 18:30
17
Komentarze: 3
W działach: Baileys, kłaki, koty, pasożyty, Star Wars
Oto dowód, że Baileys idealnie pasuje do tematyki Poltera. Jedyny problem to taki, że jak wiadomo ich jest zawsze dwóch, mistrz oraz uczeń. Czy to oznacza, że niebawem dostaniemy drugiego kota? Wkrótce więcej dowodów na to, że Baileys jest erpegowcem i należy do fandomu.